Page 38 - Eden_05_2016

prywatnie. Nasz synek, nigdy nie uczestnicząc w żadnej mojej podróży służbowej, był już w 17 krajach, mimo że ma dopiero 6 lat. Mój mąż też uwielbia podróże, choć jeździł inaczej niż ja – z plecakiem, stopem. Ja cenię sobie wygodę, wolę elegancki hotel SPA, niż pole namiotowe. Kocham uczyć, mam doskonały kontakt ze swoimi wychowankami. Fascynują mnie też historia sztuki i architektura. Zawsze kiedy wyjeżdżam, biegam po muzeach i galeriach. Mam fioła na punkcie Salvadora Dali, jestem pasjonatką surrealizmu i art deco. Bardziej inspiruje mnie obraz niż dźwięk, co w moim przypadku jest sporym paradoksem. Na mnie działa sztuka wizualna, która porusza we mnie ogromne pokłady emocji. Moim zaś narzędziem do poruszania emocji innych jest muzyka. Ważne miejsce w Pani repertuarze zajmuje polska A czy efektem ubocznym tej wielofunkcyjności muzyka klasyczna XX wieku. Czy to patriotyzm? nie jest przypadkiem to, jak Pani sama o siebie Raczej zachwyt nad naszymi wybitnymi artystami. mówi – kobieta-chaos? Kompozytorzy polscy od wieków są fenomenem na Ja nazywam to chaosem kontrolowanym (śmiech). skalę światową – w każdym dziesięcioleciu jest kilku Jestem w ciągłym pędzie, ciągle coś gubię, mam wybitnych – Szymanowski, Bacewicz, Lutosławski, notorycznie rozładowany telefon i wszędzie potworny Panufnik, Penderecki, Szymański, Kornowicz, Przybylski. bałagan, ale nie wstydzę się tego i nie udaję, że jest Bardziej docenia to cały świat, niż my sami. inaczej. Wszystko w życiu może być fajne i można to polubić – chaos też. Zawsze się uśmiecham i nie ma Z czego to wynika? sytuacji, które byłyby w stanie wyprowadzić mnie Nie mamy fachowców, którzy potrafiliby, czy raczej z równowagi – no, może poza ludzką głupotą. chcieliby się zająć promocją muzyki klasycznej. Takich jak Elżbieta Penderecka czy moja mama, która całe Skrzypce są dla mnie przede życie zajmowała się promocją młodych muzyków wszystkim wyrażaniem emocji i zaszczepiła tę pasję we mnie. W Polsce pokutuje przekonanie, że promocją muzyki klasycznej powinni i opowiadaniem o tym, co się zajmować się ludzie, którzy się na niej znają. Nic w moim życiu dzieje i o tym, bardziej mylnego! Tym powinni zajmować się ludzie od promocji i mediów. Dlatego ja swoją karierą zajmuję co mnie fascynuje się sama, staram się też promować nie tylko polską muzykę współczesną, ale i samych muzyków. Jak w tym pędzie i chaosie udaje się Pani osiągać tyle sukcesów, prywatnych i zawodowych? W ciągu 17 lat działalności artystycznej wydała Kiedy nasz syn jako sześciolatek miał iść do szkoły, Pani 12 płyt? Czy któraś jest szczególnie ważna? mój mąż przewidywał katastrofę – był przekonany, Każda jest zupełnie inna. Album Capriccio był dla że zapomnę Antosiowi zrobić śniadanie, dać mnie największym sukcesem, ze względu na liczne leków, ciągle będzie spóźniony. Ale okazało nagrody płytowe, które za niego otrzymałam. Płyta się, że w tej jednej kwestii jestem niepokonaną My Journey była efektem mojego zamiłowania perfekcjonistką. Budzę go codziennie 20 minut do muzyki rozrywkowej oraz realizacją marzeń przed wyjściem, sama wstaję niewiele wcześniej o stworzeniu dzieła, które przybliży muzykę i zawsze jesteśmy gotowi na czas. To jedyna rzecz klastyczną szerszemu gronu słuchaczy. Ale najwięcej w życiu, w której nigdy nie ma skuchy. Jestem uwagi poświęciłam płycie The Power of Emotion. z tego bardzo dumna. To 11 miniatur na skrzypce i fortepian, czyli wielkie emocje w małych formach. Nagrywając ją, byłam Jest czas na jakieś inne pasje, niż rodzina i muzyka? w ciąży, dedykowałam ją mojemu mężowi i wiążą Ależ oczywiście! Moją największą pasją są podróże. się z nią wielkie emocje. O tej płycie napisałam Poza wyjazdami zawodowymi, bardzo dużo jeździmy nawet habilitację, o tym jak dobór repertuaru 38 36-39_Patrycja_Piekutowska_Spotkania_artykul_wywiad.indd 38 2016-05-12 12:35:59